Siemens dalej nie chce płacić kar za opóźnienia. Chodzi o grubo ponad milion (na razie)

Nie ma porozumienia miedzy miastem a konsorcjum, które podjęło się termomodernizacji placówek oświatowych.

W czerwcu ub. roku po raz pierwszy napisaliśmy, że miasto będzie domagać się od konsorcjum Siemensa prawie 1,4 mln zł kary za poślizg przy realizacji I etapu remontu placówek oświatowych (CZYTAJ TUTAJ). Nota obciążeniowa za zwłokę została wyliczona i wystawiona na kwotę dokładnie 1.353.924,54 zł. Firma Siemens zakwestionowała notę (CZYTAJ TUTAJ).

W listopadzie rzeczniczka prezydenta Pabianic Aneta Klimek mówiła o perspektywie kary za opóźnienia w zakończeniu II etapu prac – CZYTAJ TUTAJ. Wysokość kary finansowej wynosi 16.634,11 zł za każdy dzień zwłoki, przy czym maksymalny jej wymiar to 831.705,48 zł.

28 lutego dowiedzieliśmy się, że Siemens nie uregulował jeszcze naliczonej przez miasto kary za opóźnienia przy I etapie prac, ponieważ neguje termin jej naliczenia. Powołana została Komisja Wspólna do rozstrzygania sporów, co wynika z umowy PPP. W związku z powyższym nie zostało uruchomione naliczenie noty za część II etapu robót.

Od tego czasu nic się nie zmieniło: – Podczas obrad Komisji Wspólnej strony nie osiągnęły porozumienia w kwestii kar za zwłokę w zakończeniu I etapu robót. Ustalenia nadal trwają. Czekamy na zaaprobowanie lub wniesienie uwag do projektu protokołu z obrad – poinformowała nas Aneta Klimek.

*******

Projekt „Poprawa efektywności wykorzystania energii w budynkach użyteczności publicznej Gminy Miejskiej Pabianice” współfinansowany jest przez Unię Europejską. Miejskie przedsięwzięcie, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego z firmą Siemens, kosztuje ponad 46 mln zł – 10,5 mln zł to dofinansowanie unijne, a resztę mamy spłacać w ratach w ciągu 15 lat.